Mam cichą nadzieje, że spodobała Wam się historia Zuzy i Marco, ja bardzo się do niej przyzwyczaiłam i myśle, że nadałam kilka swoich cech głównej bohaterce :)
Dobra koniec tego :D
Bardzo Wam dziękuje, że mnie wspierałyście, komentowałyście, przeżywałyście. To było dla mnie bardzo ważne, taka moja motywacja :D nie będę dziękowała, każdej osobie z osobna, ale to nie oznacza, że nie wiem kto to komentował :* DZIĘKUJE <3
Zapraszam na pozostałe moje blogi ;) do zobaczenia (mam nadzieje)
Kocham tg bloga i bd za nim bardzo tęsknić :* Mam nadzieję że wesprzesz mnie i poczytasz w wolnych chwilach ----> http://echte-liebe-0.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńNie masz za co dziękować ;)
OdpowiedzUsuńTo ja chciałabym Ci podziękować za to że mogłam przeżyć tą historię razem z Tobą za to że mogłam się wczuć w rolę Zuzy za to że tak bardzo zakochałam się w tym opowiadaniu <3
Do zobaczenia na Twoich pozostałych blogach ;)
Pozdrawiam/ Julie ;***